Diament, którym trzeba się dzielić. I Dni Dulcissimiańskie

Siostra Dulcissima Hoffmann to jedna z najbardziej rozpoznawalnych kobiet związanych z Raciborzem i Górnym Śląskiem. Jej poświęcenie, otwartość na wszystko co spotykało ją w życiu i niezwykła prostota są cechami, które do dziś fascynują nas w tej mistyczce.

W weekend 21-22 maja z inicjatywy sióstr ze klasztoru Marianek w Raciborzu Brzeziu przy współorganizacji Miasta Racibórz odbyły się I Dni Dulcissimiańskie. W programie dwudniowych uroczystości znalazły się Eucharystie pod przewodnictwem biskupów Diecezji Opolskiej i Katowickiej, sympozjum, koncert brzeskiego chóru z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej PSM im. Ludomira Różyckiego w Gliwicach oraz piknik rodzinny.

„Siostra Dulcissima jest „brylantem” darowanym naszej ziemi, którym nie tylko można, ale należy się dzielić. Dlatego dziękuję siostrom z Klasztoru Sióstr Maryi Niepokalanej w Raciborzu Brzeziu, w szczególności Siostrze S Małgorzacie Cur za inicjatywę, dzięki której w miniony weekend wspólnie z miastem udało się zorganizować Dni Dulcissimiańskie. Była to znakomita okazja ku temu, by na nowo odkryć naszą raciborską kandydatkę na ołtarze. W ciągu dwóch dni nasze miasto odwiedziło trzech biskupów z obydwu diecezji – Opolskiej i Katowickiej! Biskup Andrzej Czaja, biskup Jan Kopiec i arcybiskup Adrian Galbas. W uroczystościach udział wzięła Matka Generalna s. dr Sybilla Kołtan z Rzymu. Każde spotkanie i rozmowa z Siostrą Sybillą to doświadczenie budujące i ubogacające. Dziękuję każdemu kto dołożył swoją cegiełkę w oprawę Dni Dulcissimiańskich” – mówił po weekendowych uroczystościach prezydent Raciborza Dariusz Polowy.

S.M. Dulcissima Hoffmann (1910-1936) była zakonnicą w miejscowym klasztorze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej w Raciborzu Brzeziu. Uznawana jest za mistyczkę z darem jasnowidzenia. Siostra Dulcissima to pierwsza rodowita Ślązaczka, która ma szanse stać się błogosławioną w kościele katolickim. Jej proces beatyfikacyjny jest już na etapie rzymskim.

Źródło: Urząd Miejski w Raciborzu